Vrsar, położone około 9km na południe od Porecu, jest małym miasteczkiem letniskowym ulokowanym w zatoce. Jego stara część znajduje się na wzgórzu nad mariną. Na jego szczycie stoi kościół pw. św. Marii z przepiękną wieżą. Budowla została całkowicie odnowiona, a po zapłaceniu 10Kun za wejście można ze szczytu kościelnej wieży podziwiać wspaniałe widoki. Oprócz zwiedzania Starego Miasta Vrsar oferuje turystom rewelacyjne nabrzeże. Jest tu przystań, która w sezonie wypełniona jest jachtami, a wzdłuż niej rozciąga się promenada – tutaj amatorzy przepysznej kuchni chorwackiej mogą swoim kubkom smakowym zafundować prawdziwą rozkosz, dzięki znajdującym się tu licznym kawiarniom i restauracjom. Zarówno sama przystań, jak i deptak w okresie letnim są pełne ludzi.
Warto także zwiedzić zamek pochodzący z XIV wieku. Uwagę przykuwa także park z rzeźbami Dusana Dzamonja. Przez cały sezon wakacyjny trwa festiwal gitarowy „Sea & Guitars”– rozpoczyna się on w pierwszym tygodniu lipca, a kończy na początku września. Również w sezonie turyści mają możliwość skosztowania lokalnych ryb, win, rakii oraz innych regionalnych produktów spożywczych na tzw. wieczorach rybackich. Vrsar oferuje zakwaterowanie na bardzo zróżnicowanym poziomie. Generalnie noclegi w Chorwacji charakteryzują się dużą różnorodnością, tak i pod względem standardu, jak i ceny, ale dzięki temu są bardzo duże szanse na znalezienie kwatery, która zapewni nam przyzwoity pobyt, a przy okazji nie wyczyści portfela. Możliwości są naprawdę przeogromne, bo do dyspozycji są prywatne kwatery, hotele, a także kempingi (Porto Sole, Orsera, Valkanela).
Niedaleko Vrsaru znajduje się Rovinj – w linii prostej jest to zaledwie kilka kilometrów, jednak drogę przecina Kanał Limski i aby dostać się do Rovinj lądem, należy przejechać 25km wzdłuż kanału. Takie położenie tych dwóch miasteczek względem siebie, które oferują liczne miejsca kwaterunkowe, daje szansę znaleźć naprawdę tanie noclegi na morzem nawet w sezonie. Dodatkowo gwarantują ciekawe i interesujące wakacje, ze wspaniałą przyrodą wokół i licznymi zabytkami. Stara część Rovinj, która jest umieszczona na półwyspie, jest jedną z najpiękniejszych w Chorwacji, tuż obok Trogiru i Primosten.
Po przejściu przez starą bramę miasta wchodzi się w kręte i wąskie uliczki Starego Miasta, tworzące labirynt. Punktem odniesienia w tych wąskich zaułkach jest kościół św. Eufemii (X wiek) z 60-metrową dzwonnicą. Wizyta w kościele jest bezpłatna, natomiast by wspiąć się na wieżę trzeba zapłacić 10 kun, ale jest naprawdę dobra inwestycja! Widok z dzwonnicy po prostu zapiera dech w piersiach. Na zwiedzanie Starówki warto zarezerwować sobie jakieś 3-4 godziny, które pozwolą na spokojne jej zobaczenie. Warto także zawitać do muzeum miejskiego, które swą siedzibę ma w barokowym pałacu Califfi. Stałe wystawy prezentują tradycyjne narzędzia używane do połowów, zbiory etnograficzne, kolekcję numizmatyczną i kolekcje archeologiczne. Na wybrzeżu zlokalizowana jest mała przystań i główny plac. Przechodząc z kościoła św, Eufemii nad morze, mija się po drodze kilka urokliwych kawiarni i niewielkich restauracji zbudowanych na skałach.
Przy przystani jest promenada- otoczona jest wieloma restauracjami, które w sezonie wypełnione są ludźmi. Podobnie jak w Vrsar, w Rovinj można znaleźć noclegi niemalże na każdą kieszeń. Najmniej wymagający mogą skorzystać z oferty kempingowej- są tu cztery kempingi- Valdaliso, Vestar, Amarin, Polari.