Wszyscy pamiętamy niesamowite bajki i filmy Walta Disneya. Jednak nie wszyscy wiedzą, że popularny zamek z ich czołówki znajdujący się w paryskim Disneylandzie ma swój pierwowzór! Neuschwanstein, bo o nim mowa, to wprost bajkowa budowla stworzona przez szalonego króla .
Zamek ten, pęknie położony wśród alpejskich skał na styku granic niemieckiej i austriackiej, jest chlubą Bawarii. Neuschwanstein – Nowy Łabędzi Kamień – to neoromańsko-pseudomauretańsko-gotycki zamek stworzony przez króla Ludwika II Bawarskiego zwanego Szalonym.
Bajkowość zamku jest zapewne efektem połączenia wielu stylów architektonicznych. Ten niezwykły obiekt przypomina scenografię teatralną, jest ozdobiony girlandami balkonów i mnóstwem wieżyczek. Także wnętrze zamku Neuschwanstein jest istną mieszanką stylów, w której znajdują się zarówno stalaktyty, jak i sala tronowa kipiąca bizantyjskim przepychem oraz ogromna Sala Śpiewaków, starannie oświetlona i przeznaczona do przedstawień wagnerowskich. Ludwik wprowadził także do zamku nowoczesną technologię – system ogrzewania wykorzystujący cyrkulację ciepłego powietrza i kuchnię z bieżącą ciepłą i zimną wodą.
[wp_ad_camp_1]
Pierwotny plan szalonego Ludwika obejmował budowę aż 90 pokoi! Jednak w ciągu 17 lat budowy, (do śmierci króla)udało się ukończyć jedynie 30, pozostałych 60 pokoi nie dokończono do dzisiaj. Pierwsze prace nad budową Neuschwanstein rozpoczęły się 5 września 1869 roku od zbudowania bramy wjazdowej. W następnej kolejności wzniesiono część mieszkalną, wejście boczne i liczne wieże. Każda komnata została starannie dopracowana przez malarzy historycznych z całego kraju.
Sala tronowa jest niemal w całości wypełniona złotem, podłogę zdobi mozaika. Uwieńczeniem dzieła miał być tron z kości słoniowej, który jednak nigdy nie trafił do zamku. Sypialnia królewska została urządzona w stylu neogotyckim jej ściany zdobione są freskami przedstawiającymi sceny z życia Tristana i Izoldy. W komnacie na pierwszym planie jest wielkie łoże ze zdobieniami na szczycie baldachimu w kształcie katedry. Sala Śpiewaków to największa z komnat całego zamku. Odbywały się w niej liczne koncerty muzyki Richarda Wagnera – przyjaciela i protegowanego króla. Freski zdobiące salę ukazują życie Parsifala (bohatera legend o Rycerzach Okrągłego Stołu, poszukiwacza Świętego Graala, sprzymierzeńca króla Artura).
Neuschwanstein przyciąga swoim bajkowym czarem wielu turystów (co roku przybywa tu ponad milion osób). Zwiedzanie zamku trwa ok. 35 minut, do zwiedzania udostępniono m.in.: pomieszczenia dla służby, salę tronową, sypialnię króla i największą z komnat salę śpiewaków. W czasie wycieczki w zamkowych wieżach pokonuje się 165 stopni w górę i 181 w dół.
[wp_ad_camp_1]
Atrakcją dla turystów jest nie tylko sam zamek, ale także otaczająca go przyroda. Zamek jest położony wśród Alp, a specjalnie wytyczone szlaki pozwalają podziwiać jego piękno z różnych perspektyw. Na przykład z Marienbrücke – mostu nad przepaścią roztacza się zachwycający widok (nie polecam osobom z lękiem wysokości – zawrót głowy murowany!).
Choć zwiedzanie zamku nie jest tanie (koszt zwiedzenia jednego z zamków 8 euro, za wstęp do obu płacimy 15 euro + parking + słuchawki z polskim przewodnikiem) to naprawdę warto! Nie co dzień ma się przecież możliwość zobaczyć zamek z bajki.
Byłem tam kilka lat temu w weekend majowy. Kolejka do zwiedzania zamku 5 godzin, zrezygnowaliśmy. Można wejść na dziedziniec, tylko wnętrze zamku jest na bilety. Ale okolica przesliczna, niezapomniane wrażenia. Warto zobaczyć.
Jakie zaj… zdjęcia
Pixostawiam bez oceny