Polatucha – wiewiórka latająca stała się inspiracją do stworzenia specjalnego kostiumu (wingsuit), który rozpościera się między obiema nogami, i między rozłożonymi szeroko ramionami, a tułowiem. Kostium, dzięki któremu powstaje duża powierzchnia nośna, wykorzystywany jest w jednym z najbardziej ekstremalnych sportów świata – Wingsuit Flying .
Wingsuit Flying pojawił się pod koniec lat 90. jako odmiana BASE jumping, czyli skoku spadochronowego z obiektów takich jak wieżowce, mosty, maszty, urwiska górskie itp. Sport ten uprawiany jest zaledwie przez 1-2 tysiące osób na całym świecie. Choć coraz więcej osób zaczyna się nim interesować. Odwieczny sen o lataniu kusi, a swobodny lot i unoszenie się przestworzach jak ptak są marzeniem wielu osób.
[wp_ad_camp_1]
Wingsuit Flying możliwy jest dzięki kostiumowi, który w czasie lotu sprawia, że wytwarza się siła hamująca opadanie. Nie jest jednak możliwe wystarczające wyhamowanie prędkości przed lądowaniem, dlatego konieczne jest użycie spadochronu. W odróżnieniu od skoczków spadochronowych, w trakcie których przez dłuższy czas szybuje się swobodnie w powietrzu, podczas wingsuit flying pionowa prędkość, a więc prędkość opadania jest dużo niższa, natomiast prędkość pozioma, czyli tak naprawdę lotu, dużo wyższa. Podczas lotu niektórzy rozwijają prędkości dochodzące do 200 km/h. Śmiałkowie mają w trakcie lotu dużo wolności i swobodę wykonywania różnych ewolucji.
Kombinezon – wingsuit jest wykonany z bardzo trwałych materiałów i ma zaledwie kilka sztywnych części. Szkielet stanowi w tym wypadku ciało ludzkie, między którym rozpościerają się specjalne membrany podczas lotu. Membrany posiadają specjalne wloty powietrza, dzięki którym w trakcie lotu pompują się i stają się „półsztywne”.
Wbrew pozorom, na świecie niema wiele naturalnych miejsc umożliwiających uprawianie tego sportu. Konieczne jest urwisko – wysoka góra o bardzo stromym zboczu (trzeba osiągnąć odpowiednią prędkość i mieć dużo miejsca do latania). Pod urwiskiem musi być odpowiedni teren do otwarcia spadochronu i spokojnego lądowania. Ważne jest również, aby wiatr był minimalny, a najlepiej, gdyby go wcale nie było.
W europie świetnym miejscem na uprawianie wingsuit Flying jest malownicze Chamonix u podnóża masywu Mont Blanc. Góra Brevent, leżąca nieopodal miasteczka, jest wystarczająco wysoka, by można z niej skakać, i na tyle niska, że pozwala na kilkukrotne wejście na szczyt. Jednak po tragicznej śmierć 38-letniego Norwega, którego spadochron się nie otworzył, burmistrz Chamonix wydał zakaz uprawiania wingsuit Flying na tym terenie.
[wp_ad_camp_1]