W wielu polskich miastach sezon zimowy można uznać za otwarty. W sklepach jak świeże bułeczki znikają zimowe akcesoria, ubrania i buty. Spadł już pierwszy śnieg. Dla osób, które kochają sporty zimowe to wspaniała wiadomość – narciarze mogą zacząć planować wypady w góry. Jak przygotować się do wyjazdu na narty?
Ile razy wyjechałeś na narty nie do końca przygotowany, myśląc, że „jakoś to będzie”, a potem okazywało się, że zapominalstwo i lekkomyślność nie popłaca? Skrupulatnie przygotuj się do wyprawy i miej tylko dobre wspomnienia z zimowego wyjazdu.
Zadbaj o kondycję!
Obolałe mięśnie? „Zakwasy”, które odbierają radość z wyjazdu? Mój znajomy, który po pół roku bez uprawiania jakiegokolwiek sportu, wyjechał spontanicznie na narty, przeżył mały szok. W dodatku nie zadbał o żadną rozgrzewkę przed jazdą. Na drugi dzień został w ośrodku. Kulał. Bolał go dosłownie każdy mięsień. Moja rada? Przed wyjazdem poświęć trochę czasu na poprawienie kondycji. Pozwoli ci to nie tylko na uniknięcie lub złagodzenie „zakwasów”. Regularne ćwiczenia zmniejszają ryzyko urazu, pozwalają uniknąć przeciążeń kolan oraz kręgosłupa. Po przyjeździe w góry, przed każdym zjazdem – zrób rozgrzewkę mięśni i stawów. Sport to zdrowie, pod warunkiem że nie zapominamy przy tym o zdrowym rozsądku.
Przygotuj sprzęt do podróży!
Nie ma takiej możliwości, żebyś przed wypadem nie sprawdził sprzętu. Sprawne narty, dobre buty – to jeszcze nie wszystko. O co należy zadbać przed wyjazdem?
Najważniejszym elementem sprzętu są wiązania, które łączą but z nartą. Pod działaniem określonych sił w czasie jazdy wiązania wypinają się. Ich niezawodne działanie może cię uratować prze poważną kontuzją. Zadbaj o to żeby montaż i regulacje wiązań zostały przeprowadzone przez fachowca. Jeżeli narty długo stały nieużywane upewnij się, że wszystko działa jak należy.
Nie zapomnij o goglach lub okularach przeciwsłonecznych. Nie chodzi tylko o to, żeby nie raziło cię słońce! Gogle pozwalają uniknąć urazów gałki ocznej przez śnieg i lód oraz zapobiec zapaleniu spojówek spowodowanemu przez promienie ultrafioletowe odbijające się od śniegu.
Kask. W Polsce nie obowiązuje jeszcze nakaz jazdy w kasku, a w krajach alpejskich obowiązek ten dotyczy dzieci do lat 14. Każdy jednak sam powinien ocenić ile jest warte dla niego własne bezpieczeństwo, zdrowie i życie. Stoki są bardzo zatłoczone, niektórzy narciarze jeżdżą po wypiciu alkoholu, inni szaleją nie gorzej niż piraci na drodze. Upadek i uderzenie w głowę może się skończyć dla narciarza fatalnie. Wybór należy do ciebie.
Nie zapomnij o ubezpieczeniu narciarskim!
Narciarstwo jest nie tylko popularnym i przyjemnym sportem, ale niestety również mocno urazowym. Dlatego olbrzymią lekkomyślnością jest wyjeżdżać na narty bez ubezpieczenia. Lepiej dmuchać na zimne. Jak szybko znaleźć dobre i tanie ubezpieczenie narciarskie? Możesz np. skorzystać z kalkulatora ubezpieczeń turystycznych, który znajdziesz m. in. w serwisie ipolisa.pl. Wypełniasz internetowy formularz, oznaczasz datę i miejsce wyjazdu, liczbę osób objętych ubezpieczeniem oraz interesujące cię parametry polisy np. czy chcesz objąć zakresem koszty odwołania noclegu czy utratę sprzętu sportowego. Przykładowe ubezpieczenie narciarskie dla dwudziestoparoletniej osoby, która planuje wyjazd w grudniu na tydzień w Alpy to zaledwie 35 zł. Niewiele, w stosunku do ochrony, którą zapewnia ubezpieczonemu.
Dobrze przygotowany i ubezpieczony, w świetnej kondycji, śmiało ruszaj na podbój stoków. Warto zażywać ruchu na świeżym powietrzu. Baw się dobrze. I bezpiecznie!
[wp_ad_camp_1]
Iluż to znajomych zapomina o punkcie pierwszym. Zerowa kondycja i po jednym dniu chodzą jak kaleki po kurorcie. 🙂
Ja zaczynam trening min 1 miesiac przed wyjazdem!
Szkoda czasu i nerwów na szpitale itd….
Ubezpieczenie oczywiście bardzo ważne – może to być wspomniane ipolisa lub karta Euro. Dzięki temu, że powyższe rzeczy mam zapewnione mogę skupić się tylko i wyłącznie na nartach i oto chyba tu chodzi:-)